Od
jakiegoś czasu regularnie chodzę do kina, a to za sprawą korzystnej
poniedziałkowej oferty. I jeszcze korzystniejszej karty stałego klienta.
Jestem zadowolona, bo przedtem rzadko korzystałam z dobrodziejstw
kinematografii, a teraz czerpię pełnymi garściami, na dodatek z filmami
niekomercyjnymi.
Oglądanie przeze mnie filmu w kinie wiąże się z moją osobistą kulturą i całkowitym szacunkiem dla drugiego człowieka.
Przede wszystkim pierwsze co robię: wyłączam telefon.
Nie wyciszam, bo jeśli coś wibrzy to chęć wyciągnięcia jest ogromna i
na pewno to zrobię. Po co świecić po gałach sobie, innym i się
rozpraszać? A z resztą "Hitchcock" też do tego namawia.
Drugie i najważniejsze: NIE SZELESZCZĘ! I nienawidzę jak ktoś to robi. Dostaję od tego białej gorączki. Gotuje się we mnie, a furia wypełnia całe moje ciało.
Nie
rozumiem... Nie można wytrzymać 1,5-2 godziny bez wpierdalania chipsów
czy popcornu?! Czy to aż takie trudne? A jeśli takie trudne to nie można
przesypać tego do czegoś nieszeleszczącego? Mało tworzyw sztucznych w
tym świecie, nie wydających jakichkolwiek dźwięków? Ja tak raz zrobiłam i
nikomu nie rzęziłam.
Na
ostatnim seansie siedział koło mnie taki typ-cham-kutas. W połowie
seansu nie wytrzymałam ciągłego szeleszczenia paczek jego i jego
towarzyszki, a także przeżuwania zawartości. Poprosiłam, żeby
zaprzestali swych czynności. W odpowiedzi (po chwili zastanowienia)
typ-cham-kutas stwierdził, że to ja jestem nie w porządku, bo powinnam
siąść normalnie. A po jeszcze jakimś burczeniu wziął paczkę i zaczął ją
ściskać. Dojrzałość, aż tryskała od 25-30 latka. Chyba chciał
zaimponować panience.
Z chamem nie wygrasz. Niestety dałam się wplątać
(na szczęście) w krótką dyskusję, bo aż mnie zatkała jego odpowiedź.
Kolejne zdobyte doświadczenie: na chamstwo odpowiadaj kulturą.
Jeszcze pewnie coś by się znalazło, ale to są dla mnie dwie najważniejsze sprawy.
Tak więc, w kinie ważna jest Twoja własna kultura, za pomocą której jesteś oceniany. Zepnij dupę i zachowuj się jak człowiek. Gwarantuję Ci, że 2 godziny bez chipsów w szeleszczącym opakowaniu nie doprowadzi Cię do jakichkolwiek strat. A jak nie możesz bez tego wytrzymać, zostań w domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz