Zapomniałam napisać, że po pijanych misiach następnego dnia wszystko było ever. Najlepszy cheeseburger ever, najlepsze frytki ever, najlepsza fanta ever i cola najlepsza ever. I nawet pan kierowca z busa był ever, bo zatrzymał się pod szpitalem. Po prostu poranek pełny szczęścia i najlepszych rzeczy ever.
Polecam Minionki Rozrabiają! Genialna bajka. Ja się w niej zakochałam. A szczególnie w Minionkach.
To z jedynki, ale też świetne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz